może piszesz to z zazdrości bo nie mialas/masz okazji w zyciu na takei doswiadczenia i beztroski seks bez żadnych zahamowań?;) niektorzy sobie z sąsiadów nic nie robią, i słuszne to podejście, jak ktoś chce sie walic jak króliki to niech to robi nie bacząc na sąsiadów, słyszą nie słyszą słyszą nie słyszą, a walic to! nie wiem z jakiej racji masz się za lepszą sąsiadkę? bo tamci są młodzi spragnieni siebie i im łóżko skrzypi albo ze zmarnowali 200 l wody na seks pod prysznicem?ich prysznic ich rachunek za wodę ich łózko ich sprawa, a ty jako pewnie starsza kobieta nie powinnas sie tym interesowac bo mozna rzec zes wscibska i sledzisz gdzie seks uprawiaja a gdzie nie jeżeli sciany cienkie to wszystko slychac, a ty sie tego seksu czepiłaś jakbys kompleksy miala. nie widze powodu aby od razu inaczej traktowac tych sąsiadów i nie widze powodu zebys nie mowila im „dzien dobry” tylko dlatego ze slyszalas jak sie grzmocą. moze dla ciebie seks jest tematem tabu lub czyms o czym w ogole wolisz nie myslec bądz tematem krępującym cię. mysle ze nie ma wstydu isc z uśmieszkiem i powiedziec sąsiadom ze momentami za głośno „to” się odbywa. lepiej narzekac w wirtualnym świecie.. a młodzi w rzeczywistosci dobrze sie bawią
zdanie moje blog twój.
↧
Autor: ~asd
↧